piątek, 30 października 2015

26 tydzień, Słodkie badanie, przygotowanie garderoby

Cześć synuś!  Przez ostatnie kilka tygodni z tatą bardzo dużo rozmawialiśmy o tym jakie imię Ci wybrać. Przez bardzo długi czas mimo ugodowego charakteru Twojego tatusia nie mogliśmy się jakoś dogadać -  w końcu wybór imienia to tak ważna kwestia, w końcu towarzyszy przez całe życie :)!  Po długich rozmowach zdecydowaliśmy - Dominik Michał oto Twoje imiona. Michał to po tacie :) Mam nadzieję,że Tobie także podobają się imiona i będziesz z nimi dumnie kroczył przez swoje życie.
Kilka tygodni temu, musiałam iść na dosyć nieprzyjemne badanie tzw. glukozę. Jest to średniej wielkości pojemniczek, w którym znajduje się proszek przypominający cukier puder, miesza się go z wodą oraz w ciągu kilku minut wypija cały kubeczek. Nie jest to dosyć przyjemne, lecz najgorsze jest 2-godzinne czekanie na poczekalni i czekanie,aż ponownie zmierzą cukier. Ale Mama była dzielna i dała radę, Tobie też przeszło to jakoś obojętnie, bo przez cały czas grzecznie sobie spałeś :)
W poniedziałek byłam u lekarza i w zasadzie wszystko jest w porządku, tylko nadal mam się bardzo oszczędzać i brać lekarstwa. Następna wizyta w czwartek, jeszcze kilka tygodni i znów zobaczymy Cię na USG - już nie mogę się doczekać! Podczas wizyty u lekarza, Pani położna zmierzyła również Twoje tętno - mamusia położyła się wygodnie a Pani pielęgniarka specjalnym przyrządem do tego celu 'osłuchała Twoje serduszko' 140 uderzeń
 czyli jak najbardziej prawidłowo : ) ! 

Będąc kilka dni temu na zakupach w ręce wpadło mi kilka uroczych ubranek dla Ciebie, praktycznie pierwszych  Twoich ubranek. 






W 26 tygodniu ważysz ok 800/900gramów i mierzysz ok. 23 centymetrów (z wyprostowanymi nóżkami 32cm) Za chwilę wkroczymy już w ostatni III trymestr a ponadto będzie to już 7 miesiąc, jak ten czas leci synek. Masz już w pełni wykształcone narządy słuchu oraz smaku, podobno dzieci mogą już otwierać oczka. Co prawda nie masz w brzuszku za wiele rzeczy do oglądania, ciemno dookoła ale mam nadzieję,że jest Ci u mamy ciepło i wygodnie, więc siedź tam jeszcze spokojnie  z 12 tygodni :) 

Już teraz mogę śmiało powiedzieć,że bardzo lubisz słodycze. Mimo,że ja nie podjadam ich za dużo to za każdym razem nawet po kostce czekolady fikasz z zadowolenia :) Tata coraz częściej czuje pod dłonią Twoje ruchy, a raczej już dosyć silne kopniaczki. W końcu już duży chłopak z Ciebie, bo ważysz prawie kilogram. Nawet babcia ostatnio patrząc na mój brzuch zauważyła Twoje ruchy, mega wzruszający moment. Każdy Twój ruch cieszy mnie coraz bardziej i coraz bardziej, wywołuje takie samo wzruszenie za każdym razem. Wiem,że u Ciebie wszystko w porządku,że rośnie tak jak powinieneś i że jesteś zdrowym chłopcem co daje mi codziennego kopa do życia, cieszę się że Cię mam. Dodam jeszcze zdjęcie 'Twojego obecnego domku'  w 25 tygodniu ciąży.



Kochamy Cię Dominiś !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz