poniedziałek, 4 stycznia 2016

36 tydzień, wizyta u lekarza, pakowanie walizek do szpitala, gotowy pokój

Cześć synek ! To już 36 tydzień ( oficjalnie zaczął się nam 9 miesiąc) według terminu jeszcze 29 dni i będziesz z nami :) W tym tygodniu  ważysz ok. 2800 gramów i mierzysz 46 centymetrów z wyprostowanymi nóżkami. Meszek,który wcześniej pokrywał Twoje ciało tworząc warstwę ochronną powoli znika. Utwardzają się kości czaszki,udoskonalasz swoje odruchy- takie jak odruch chwytania. Coraz bardziej wypinasz się na boki, tworząc pagórki na brzuszku mamusi :)

poniedziałek, 28 grudnia 2015

35 tydzień,badania, święta święta i po

Cześć Dominiś :) Ostatni post w tym roku, bo do jego końca zostało jeszcze tylko kilka dni - ale to zleciało. Tylko tak na prawdę kilka tygodni i doczekamy naszego upragnionego 4 lutego ( jeszcze 37 dni )  chodź wiem, że zrobisz nasz jakiegoś psikusa i nie przyjdziesz równo tego dnia na świat to jednak mam cichą nadzieję,że jednak tak :D Byle nie w tym roku synek, siedź jeszcze grzecznie u mamy w brzuszku a po 18 stycznia rób co chcesz :) Co prawda Twój pokój jest prawie gotowy, to znaczy - został odmalowany, zamówiliśmy z tatą szafę i komodę dla Ciebie to jeszcze brakuje nam kilku rzeczy. Po Nowym roku będziemy zamawiać dla Ciebie furę, czyli wózek i łóżeczko :) Z takich rzeczy do pielęgnacji również już prawie wszystko mamy,nawet dziś wybrałam się do apteki, aby na wszelki wypadek gdy będziesz miał kolkę móc szybko przyśpieszyć Twoje męczarnie i mamusia kupiła specjalne krople na brzuszek oraz termometr,aby sprawdzać czy Twoja temperatura nie jest ani za wysoka ani za niska. W sklepie kupiłam dla Ciebie rożek, pościel oraz kocyk. Ubranka również wszystkie dla Ciebie uszykowane, zostało tylko prasowanie i spakowanie torby do szpitala, ale to także zostawiam sobie na pierwsze dni nowego roku. 
To już 35 tydzień ciąży, w tym tygodniu ważysz ok. 2,5 kg oraz mierzysz w wyprostowanymi nóżkami ok. 45 cm. Posiadasz już także rozwinięty układ odpornościowy oraz oddechowy,jesteś już zdolny do samodzielnego życia.  Twoje godziny największej aktywności nadal pozostają bez zmian, najwięcej kopiesz i prężysz się w godzinach 10;14;21;23. Czasem na moim brzuszku można zauważyć śmieszny pagórek z jednej strony - to Twoja pupcia :) Pod dłonią mamy, tak bardzo się wypinasz jakbyś chciał ją bezpośrednio dotknąć kawałkiem swojego maleńkiego ciałka. Zdjęcie Twojego domku z 35 tygodnia ciąży. 


Mamusia dzisiaj była na ostatnich badaniach w czasie ciąży, ostatnie kłucie i spokój :) W czasie drogi i czekaniu na poczekalni w kolejce razem z samymi babciami ( bo przecież ja się wpychać nie będę, ale trudno zauważyć kartkę na drzwiach ' ciężarne wchodzą poza kolejnością ' ) byłeś tak samo głodny jak ja, bo wierzgałeś niesamowicie wypinając się z boku na bok,że aż mi było trudno wysiedzieć. 
Właśnie zleciały następne święta Bożego Narodzenia, na następnych będziesz już z nami i będziesz mieć ok. 11 miesięcy :) Całe szykowanie i później odwiedzanie rodziny nieźle mnie umęczyło, ale nie martw się - mamusia dała radę :) ! Dostałeś sporo prezentów od cioci, wujka, dziadków i prababć. Między innymi pieluszki, chusteczki nawilżone oraz ciuszki ( których i tak już mamy całkiem sporo ale mówią,że przy niemowlaku ubranek nigdy za wiele) 
Także jeszcze trochę i będziemy Cię mieć już przy sobie.

Kochamy Cię synek !

środa, 9 grudnia 2015

32 tydzień, USG trzeciego trymestru, urodziny kuzyna

Cześć syneczku. To już tak na prawdę ostatnia prosta przed nami, zaczął się 8 miesiąc - tylko ten i 9 i będziemy Cię mieli przy sobie! Już nie mogę się doczekać tak ważnego momentu, momentu w którym przyjdziesz na świat. Usłyszymy Twój pierwszy płacz i weźmiemy Cię w ramiona! Ale co to jeszcze 8 tygodni jak już czekamy na Ciebie ponad 30 tygodni :) Tylko nie spiesz się za bardzo na ten świat synek, bez żadnych numerów tutaj proszę. Siedź sobie jeszcze u mamusi w brzuszku gdzie masz cieplutko i bezpiecznie. A to zdjęcie Twojego domku w 32 tygodniu. 


W tym tygodniu Twoje płucka są całkowicie rozwinięte. Podobno cały dzień spędzasz na ssaniu kciuka, piciu wód płodowych,siusianiu, oddychaniu, robieniu min i kopaniu mamusi :) Masz coraz mniej miejsca,więc jest Ci pewnie dosyć niewygodnie, dlatego tak się wiercisz ale masz cieplutko i jesteś bezpieczny. 
 Byliśmy z tatusiem na USG Trzeciego Trymestru aby zobaczyć Cię ostatni raz  przed porodem. Mierzysz ok. 43 centymetry z wyprostowanymi nóżkami i ważysz ok 1910 gramów. W czasie badaniach robiłeś różne miny i żując coś w buzi w między czasie puszczałeś bańki, co mamy na pamiątkę na zdjęciu :) Jesteś zdrowym dzieciątkiem, serduszko zdrowe, pracuje prawidłowo. Wymiary także w porządku, nadal rozwijasz się szybciej niż wskazuje termin. Z łożyskiem oraz wodami płodowymi także wszystko w porządku, więc masz dostarczane wszystkie substancję odżywcze jakie w tym okresie potrzebujesz :) a to Twoje zdjęcie. 




W sobotę byliśmy także na pierwszych urodzinach Twojego kuzyna  - Karolka :) Miał przepięknego torta, którego fotografię umieszczę na końcu. Wszystkie dzieci zainteresowane były prezentem,który z tatą kupiliśmy - był to Pan ząbek, śmieszny dinozaur, który potrafi śpiewać i chodzić, gdy tylko usłyszy swoją ulubioną grzechotkę. 


Nie możemy się już  z tatą doczekać,aż będziesz z nami. Za chwilkę będziemy szykować,dla Ciebie pokój, aby wszystko czekało gotowe na Ciebie :) Kolor ścian już dawno wybrany, więc zostaje tylko pomalowanie. Szafa i komoda także wybrane, więc został tylko odbiór. Jeszcze 8 tygodni i będziesz z nami.
 Kochamy Cię synek!


poniedziałek, 16 listopada 2015

29 tydzień, wysokie ciśnienia, szkoła rodzenia

Cześć synek! Mama właśnie wróciła od lekarza. Wszystko jest w porządku z czego bardzo się cieszę. Niestety ciśnienie jest za wysokie, więc muszę przez cały tydzień je mierzyć a później udać się do Pani położnej  z wynikami,aby sprawdziła czy wszystko jest okey :) Kiedy mierzę je w domu, wszystko jest w najlepszym porządku, więc śmiejemy się,że to syndrom białego fartucha. I coś w tym jest, bo rzeczywiście przed każdą wizytą się dosyć denerwuje, rozmyślam czy wszystko jest w porządku, czy nic nie zmieniło się na gorsze - stresa takiego mam :) ! 
To już 29 tydzień.  To już 7 miesiąc ( III trymestr)  Jest to tak na prawdę ostatnia prosta i będziesz niedługo z nami na świecie ( według terminu 79dni) Mierzysz już około 37cm ( z wyprostowanymi nóżkami ) i ważysz ok. 1350 gramów. Jesteś coraz bardziej wrażliwy na dźwięki dochodzące z zewnątrz. Tej nocy byłeś tak ruchliwy, że praktycznie za każdym razem gdy przekręcałam się na drugi bok, lub szłam do toalety dawałeś mi nieźle popalić swoimi kopniaczkami, które są coraz mocniejsze a brzuch faluje coraz bardziej :) Staram się nagrywać te momenty a później pokazywać je tacie, ale chyba wstydliwy z Ciebie chłopiec, bo za każdym razem kiedy sięgam już po telefon ty przestajesz kopać. 
Byliśmy  z tatą już dwa razy na zajęciach w szkole rodzenia. Pierwsze były to takie instruktażowe, czego się spodziewać, jak każda z nas znosi ciążę, jakie emocje nam towarzyszą, czy są rzeczy których się obawiamy. Na drugich zajęciach rozmawialiśmy o porodzie, na jakie fazy się dzieli oraz co podczas nich występuje, kiedy udać się do szpitala, jak reagować tzn. oddychać podczas skurczy, tatusiowie dostali również 'instrukcję' na kartce jak pomagać żonom w czasie porodu, jak wspierać mamusie aby porób przebiegał w przyjemniejszy sposób dla mamy oraz dzidziusia. Bardzo fajne są te zajęcia, fajnie spotkać się raz w tygodniu z innymi mamami będącymi mniej więcej na tym samym etapie ciąży i porozmawiać między sobą. Strasznie jedynie żałuję,że nie mogę ćwiczyć ale to tam taka mała drobnostka. Po jutrze idziemy na następne zajęcia, już nie mogę się doczekać !





















Od kilku tygodni słucham sobie kołysanek instrumentalnych dla kobiet w ciąży. Jesteś w tym czasie bardzo spokojny, nawet jeśli są to godziny, gdy zazwyczaj harcujesz synek. No i ja się przy tym uspokajam, także spełniają swoje zadanie i każde z nas zasypia :) Już nie mogę się doczekać kiedy za te kilka tygodni zobaczymy Cię podczas badania USG. Zdjęcie 'Twoje obecnego domku' w 29 tygodniu ciąży. 



Kochamy Cię Dominiś !

piątek, 30 października 2015

26 tydzień, Słodkie badanie, przygotowanie garderoby

Cześć synuś!  Przez ostatnie kilka tygodni z tatą bardzo dużo rozmawialiśmy o tym jakie imię Ci wybrać. Przez bardzo długi czas mimo ugodowego charakteru Twojego tatusia nie mogliśmy się jakoś dogadać -  w końcu wybór imienia to tak ważna kwestia, w końcu towarzyszy przez całe życie :)!  Po długich rozmowach zdecydowaliśmy - Dominik Michał oto Twoje imiona. Michał to po tacie :) Mam nadzieję,że Tobie także podobają się imiona i będziesz z nimi dumnie kroczył przez swoje życie.
Kilka tygodni temu, musiałam iść na dosyć nieprzyjemne badanie tzw. glukozę. Jest to średniej wielkości pojemniczek, w którym znajduje się proszek przypominający cukier puder, miesza się go z wodą oraz w ciągu kilku minut wypija cały kubeczek. Nie jest to dosyć przyjemne, lecz najgorsze jest 2-godzinne czekanie na poczekalni i czekanie,aż ponownie zmierzą cukier. Ale Mama była dzielna i dała radę, Tobie też przeszło to jakoś obojętnie, bo przez cały czas grzecznie sobie spałeś :)
W poniedziałek byłam u lekarza i w zasadzie wszystko jest w porządku, tylko nadal mam się bardzo oszczędzać i brać lekarstwa. Następna wizyta w czwartek, jeszcze kilka tygodni i znów zobaczymy Cię na USG - już nie mogę się doczekać! Podczas wizyty u lekarza, Pani położna zmierzyła również Twoje tętno - mamusia położyła się wygodnie a Pani pielęgniarka specjalnym przyrządem do tego celu 'osłuchała Twoje serduszko' 140 uderzeń
 czyli jak najbardziej prawidłowo : ) ! 

Będąc kilka dni temu na zakupach w ręce wpadło mi kilka uroczych ubranek dla Ciebie, praktycznie pierwszych  Twoich ubranek. 






W 26 tygodniu ważysz ok 800/900gramów i mierzysz ok. 23 centymetrów (z wyprostowanymi nóżkami 32cm) Za chwilę wkroczymy już w ostatni III trymestr a ponadto będzie to już 7 miesiąc, jak ten czas leci synek. Masz już w pełni wykształcone narządy słuchu oraz smaku, podobno dzieci mogą już otwierać oczka. Co prawda nie masz w brzuszku za wiele rzeczy do oglądania, ciemno dookoła ale mam nadzieję,że jest Ci u mamy ciepło i wygodnie, więc siedź tam jeszcze spokojnie  z 12 tygodni :) 

Już teraz mogę śmiało powiedzieć,że bardzo lubisz słodycze. Mimo,że ja nie podjadam ich za dużo to za każdym razem nawet po kostce czekolady fikasz z zadowolenia :) Tata coraz częściej czuje pod dłonią Twoje ruchy, a raczej już dosyć silne kopniaczki. W końcu już duży chłopak z Ciebie, bo ważysz prawie kilogram. Nawet babcia ostatnio patrząc na mój brzuch zauważyła Twoje ruchy, mega wzruszający moment. Każdy Twój ruch cieszy mnie coraz bardziej i coraz bardziej, wywołuje takie samo wzruszenie za każdym razem. Wiem,że u Ciebie wszystko w porządku,że rośnie tak jak powinieneś i że jesteś zdrowym chłopcem co daje mi codziennego kopa do życia, cieszę się że Cię mam. Dodam jeszcze zdjęcie 'Twojego obecnego domku'  w 25 tygodniu ciąży.



Kochamy Cię Dominiś !

środa, 7 października 2015

Połówkowe, 22 tydzień, nasze małe - wielkie szczęście

Cześć synuś :) W piątek ( 22tc) byliśmy z tatą na badaniu połówkowym. Jest to takie badanie USG podczas,którego Pan doktor dokładnie mierzy Twoje ciałko i sprawdza czy na pewno rozwijasz się prawidłowo. Momentem bardzo wzruszającym jest móc usłyszeć Twoje serduszko-zdrowe serduszko! Widzieliśmy Cię też na monitorze , śliczny chłopiec z Ciebie i do tego zdrowy. 

Rozwijasz się przecudnie, wszystko u Ciebie w porządku a to rzecz, która cieszy nas najbardziej i powoduje kilkudniowy, mimowolny uśmiech na naszych twarzach :) Mierzyłeś wtedy ok.22 cm i ważyłeś,aż 517 gramów! Jak na ten tydzień to całkiem sporo, pan doktor nawet powiedział,że przy narodzinach możesz ważyć ok. 4 kg a to całkiem sporo : )  Rozwijasz się o ponad tydzień do przodu, według wyliczeń możesz urodzić się nie w lutym lecz w styczniu, może w dzień babci :) Wielkie szczęście móc Cię znowu zobaczyć, następny taki widok dopiero za jakieś 10 tygodni,więc całkiem sporo. Czekamy z niecierpliwością :)

W 22 tygodniu ciąży dziecko osiąga 19cm i wagę około 450 gramów. Według porównywalnych tabelek do warzyw jesteś praktycznie takiej wielkości jak cukinia lub bakłażan. Twoje rączki i nóżki osiągnęły już właściwe proporcje, na buźce zaczynają wyrastać brwi Jednak Twoja skóra jest nadal przezroczysta jednak wyglądem przypominasz już noworodka : )

Twoje kopniaczki są coraz mocniejsze, jednak na prawdę bardzo przyjemnie jest móc je czuć.  Nie ukrywam,że chwilami kopniesz mamę tak mocno,że aż boli, a co dopiero jak urośniesz jeszcze prawie dwukrotnie i będziesz ważyć ok 3/4 kg ;o Twoje ruchy stają się coraz bardziej regularne, największą aktywność masz wtedy kiedy wstaje lub idę spać. Bardzo lubisz godzinę 6 rano jak i 20 ale jednak Twoją ulubioną porą jest 23 : )Nawet ostatnio tata, trzymając rękę na moich brzuszku poczuł Twojego kopniaczka :D Wiem,że rozpoznajesz mój dotyk i głos, co jest meeega fajne! Okazując Ci swoją miłość praktycznie od samego początku, wiem że Ty także kochasz mnie całym swoim serduszkiem. Jest to piękne, takie bezwarunkowe i mimo wszystko. Miłość matki do dziecka i w drugą stronę jest czymś najpiękniejszym na świecie. Kiedy dotykam brzuszek ty za chwilę odpowiadasz mi swoimi delikatnymi ruchami, kiedy natomiast śpię i nie reaguje głosem ani dotykiem na Twoje ruchy kopiesz w taki sposób,aby okazać Ci swoją czułość, jesteś wtedy dosyć nerwowy. Jednak w momencie, gdy już obudzisz mamę i dotykam brzuszek uspokajasz się i Twoje ruchy stają się inne, bardziej płynne i  charyzmatyczne . Dostaliśmy od pana doktora zdjęcie z dedykacją dla dziecka, określające to że jesteś chłopcem - pokaże a co mi tam : ) !


To jest piękne synek. Każdego dnia poznajemy się coraz bardziej, ja znam Ciebie a Ty mnie. Dzięki Tobie tak na prawdę stałam się spokojniejsza, jakaś bardziej dorosła. Według terminu jeszcze 16 tygodni ( chodź wg lekarza urodzisz się wcześniej chociażby patrząc na tempo Twojego rozwoju ) i będziemy Cię mieć już przy sobie, piękne uczucie. Coraz więcej o tym myślę jak to będzie kiedy będziesz już na świecie, jednocześnie nie mogę się doczekać jednak ważne dla Twojego zdrówka,abyś siedział u mamy w brzuszku jak najdłużej. Mam już praktycznie wszystko dla Ciebie wybrane- łóżeczko, wózek, zaplanowany kolor ścian w Twoim pokoju - jeszcze trochę i kupimy już wszystkie te rzeczy, sprawia mi to tak ogromną radość :)! Nawet mi tym momencie kiedy pisząc to myślę o Tobie przypominasz mi o sobie kopniaczkami. Jeszcze trochę i będziesz już z nami.

 Kochamy Cię synek <3! 

czwartek, 17 września 2015

Półmetek, 20 tydzień, pierwsze ruchy i małe komplikacje

Cześć kochanie :* W zasadzie nie wiem od czego mam zacząć, tyle czasu myślałam nad tym postem, tyle pomysłów kłębiło mi się w głowie ... To już 20 tydzień, jesteśmy na półmetku. Jeszcze tylko następne 20 tygodni i będziesz z nami :) ( bo mam cichą nadzieję,że jednak aż tak bardzo nie będziesz śpieszyć do mamy i taty i zostaniesz jak najdłużej w brzuszku - w najbezpieczniejszym dla Ciebie miejscu :) 

Mam nadzieję,że jest Ci tam dobrze, cieplutko i lubisz po prostu to miejsce.Mówię do Ciebie jak najwięcej tylko mogę, w każdej wolnej chwili dotykam brzuszek  a ty od jakiegoś czasu odpowiadasz mi na to coraz to mocniejszymi kopniaczkami :)  Czujesz mój dotyk, słyszysz mój głos i tata coraz bardziej przełamuje się do tego aby więcej do Ciebie mówić. Na początku czując Twoje ruchy (pod koniec 16tc) były one bardzo delikatnie, takie poruszanie się ciągle w tym samym miejscu, teraz masz coraz mniej miejsca a ja coraz bardziej czuję Twoje ruchy. Rośniesz jak na drożdżach, w coraz szybszym tempie. 

W 20 tygodniu ciąży  mierzysz ok.17 cm i ważysz 300g. Na Twoich paluszkach zaczynają formować się maleńkie paznokietki. Twoje serduszko jest już na tyle duże,że może jest usłyszeć podczas badania zwykłym stetoskopem. Na Twojej główce zaczęły się pojawiać pierwsze włoski. 

W tamtym tygodniu nieźle się z tatą wystraszyliśmy, okazało się że przygotowujesz się już do porodu i musiałam iść na kilka dni do szpitala. Na szczęście dosyć szybko mi to zleciało i od piątku jestem już w domu. Co prawda muszę leżeć dla Twojego dobra ale jestem dzielna, więc dam radę. Mam od wszystkich mega pomoc, do tego mnie odwiedzają,więc nawet aż tak bardzo się nie nudzę. Podczas badania USG ukradkiem zobaczyliśmy co Ci się skrywa między nóżkami. Teraz to już żadna tajemnica, bo wiemy że w moim brzuszku jest mały chłopiec :) Jeszcze trochę i będziemy powoli urządzać Twoje własnego gniazdko- Twój pokój. Łóżeczko już wybrane, trzeba tylko zamówić i je skręcać ale nie chcemy się też za bardzo śpieszyć.Proszę Cię synku, nie śpiesz się za bardzo na ten świat i siedź u mamy jeszcze co najmniej 16 tygodni. Poznamy się w tym czasie jeszcze bardziej, a ty urośniesz na dużego i zdrowego chłopca. 

A teraz wstawiam Ci zdjęcie 'Twoje domku' w 20 tygodniu ciąży.





Kochamy Cię brzdącu <3!